Ukończył biologię i ochronę środowiska na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. Kilkuletni stypendysta Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Zrealizował kilkadziesiąt projektów dotyczących edukacji przyrodniczej i projektowania. Jego pasją jest zoologia, a w szczególności ptaki oraz ssaki morskie. Nie rozstaje się z aparatem fotograficznym i lunetą, a każdą wolną chwilę poświęca na malowanie pastelami.
Rodowity Bydgoszczanin, który wciąż "wychodzi na dwór", mimo że mieszka w Krakowie już od wielu lat. Na co dzień wyposaża gabinety stomatologiczne, ale w wakacje częściej go można spotkać z górskim plecakiem lub w kajaku, niż w samochodzie czy biurze. Zakochany we Włoszech, mimo silnej niechęci do makaronów wszelakich. W Dolomitach najbardziej lubi to, że są jakby połączeniem ukochanych Pienin z niemniej lubianym Beskidem Wyspowym. No a Apeniny, to przecież takie Bieszczady, tylko wyższe... Z Horyzontami współpracuje od 2019 roku. Lubi dzielić się zdjęciami z wypraw i górskimi ciekawostkami na swoim Instagramie.
Gdy pasjonował go monastycyzm chrześcijański, przez rok mieszkał i żył jak mnich we włoskim Lanuvio. By poznać południe globu zamieszkał na kilka miesięcy w Buenos Aires. Na Kołymie wcielił się w role uciekiniera z łagru podczas wyprawy survivalowej. Na północy, w Skandynawii, trenuje zimowa sztukę przetrwania. Ale najbardziej pociąga go Islandia. Współautor książki „Sztuczki survivalowe”.
Praca przewodniczki to jej pasja – nie wyobraża sobie bez niej życia! Podróże są jej wielką miłością, nie potrafi długo usiedzieć na miejscu. Jeśli akurat nie jest w trasie, na pewno odwiedza kolejne krainy i epoki na stronach książek, których nigdy nie ma dość (uwielbia wizyty w księgarniach). Jej ukochanym miejscem na świecie jest zielona Irlandia. Gorącym uczuciem darzy również pozostałą część Wysp Brytyjskich, Italię – zwłaszcza tę dzikszą, od Toskanii „w dół”, Hiszpanię i Amerykę Południową, szczególnie kolorową Kolumbię i wietrzne stepy Patagonii – i to w tych miejscach najczęściej można ją spotkać.Niepoprawna optymistka, ma szeroką gamę zainteresowań: wędrówki po górach, spacery po lesie, języki obce, jazda konna, kuchnia azjatycka i włoska, stare miasteczka, irlandzkie puby, kino. Zafascynowana epoką średniowiecza, ruinami zamków, historiami o duchach i nawiedzonych domach, pociąga ją wszystko co tajemnicze. Nie wyobraża sobie życia bez muzyki. Za jej pomocą wraca do swoich ukochanych miejsc. Uwielbia zwierzęta, szczególnie koty i… kozy. Uśmiecha się do życia, a życie w odpowiedzi uśmiecha się do niej.
Romanistka, pilotka wycieczek, przewodnik po Krakowie, miłośniczka górskich wędrówek i poznawania kultur i smaków na całym świecie. Nie potrafi zbyt długo usiedzieć w jednym miejscu, a każda podróż, bliska czy daleka, ją fascynuje, bo najważniejsze to wyruszyć i poznać, obejrzeć, powąchać, popróbować, posmakować i zachwycić się światem. Swą miłość do podróży zaczęła od wędrówek w polskich górach, a gdy zeszła je wzdłuż i wszerz, przejechała autostopem pół Europy, a potem poleciała jeszcze dalej w świat. Stara się jeździć wszędzie, choć unika zimy i z większym prawdopodobieństwem można ją spotkać w jej ukochanej, gorącej Italii, na marokańskiej pustyni, w tropikach Centralnej Ameryki, czy w azjatyckiej dżungli, niż wśród pingwinów, choć i do nich się kiedyś pewnie wybierze. Lubi dzielić swoją pasję z innymi, dlatego stara się odkryć przed turystami to, co nieoczywiste w każdym znanym jej miejscu.