Mieszka na Zachodniej Sycylii, a dokładniej w Trapani, w miejscu, w którym zakochała się od pierwszego wejrzenia i które kilkanaście lat temu wybrała na swój nowy dom.
Jej walizka jest zawsze gotowa do drogi. Zwiedziła już prawie całą Europę, była też w Ameryce Środkowej i Południowej oraz w Azji i Afryce Północnej. Odwiedzone przeze nią miejsca kojarzą jej się ze smakami i zapachami lokalnych potraw, które chętnie odtwarza po powrocie w swojej kuchni. Marzy o podróży koleją transsyberyjską do Władywostoku.
Jest oficjalnym przewodnikiem natury (Guida Ambientale Escursionistica) AIGAE. Od 20 lat uczy języka niemieckiego we współpracy z tutejszym oddziałem Instytutu Goethego. Jest też certyfikowanym egzaminatorem języka niemieckiego Goethe-Institut. Oprócz tego pracuje jako oficjalny tłumacz języka niemieckiego/polskiego/włoskiego. Od wielu lat prowadzi swoją działalność i współpracuje z prywatnymi klientami, firmami oraz z agencjami z Polski, Austrii i Niemiec.
Może się komuś wydawać, że jej zajęcia nie mają ze sobą nic wspólnego. Ale wszystkie łączy znajomość ludzi, kultur i języków. Ewa kocha pracę z ludźmi! Kocha chodzić, kocha organizację i podróże, kocha języki obce! Kocha każdą ze swoich prac i nie zamieniłaby ich za nic na świecie! Kocha też muzykę, fotografię i literaturę. Jest miłośniczką herbaty, latte macchiato i aperitivo oraz sycylijskiej filozofii życia “piano, piano”.
Wcześnie podjęta nauka języka hiszpańskiego przerodziła się u niej w fascynację kulturą hiszpańską i latynoamerykańską. Podążając za swoją pasją ukończyła studia latynoamerykańskie oraz filologię hiszpańską. Mieszkała m.in w Hiszpanii i w Chile. Zwiedziła już prawie każdy zakątek Hiszpanii, pieszo z plecakiem przemierzała górskie szlaki Patagonii, a na rowerze suche drogi Atakamy. Ulubioną formą podróżowania są dla niej piesze wędrówki wśród natury oraz eksploracja urokliwych miasteczek Europy.
Wielbicielka dobrej literatury i muzyki. Jej marzeniem był wyjazd na Ukrainę, by na dawnych Kresach uczyć języka polskiego. Plany uległy zmianie, gdy wpadła w wir podróży. W różnych zakątkach świata szuka historii zapisanych na kartach literatury, a potem skrzętnie opisuje na swoim blogu. Uwielbia nostalgiczną nutę fado i słodki smak porto. A spacery śladami Fernando Pessoa w Lizbonie to jej specjalność-oczywiście zawsze z przerwą na pyszną brazylijską kawę:). Jej największą miłością jest Afryka, wspinała się na wydmy pustyni Namib, czy na dach Afryki i z czasem tak jak Karen Blixen stwierdziła, że "Po zetknięciu się z rodowitymi mieszkańcami Afryki dostosowała rytm swojego codziennego życia do taktu afrykańskiej orkiestry". Uwielbia włóczyć się po lokalnych targach i zagubić się w zgiełku codzienności, odkrywać nowe smaki, bo podróż to nie tylko historia i architektura,ale również smaki, zapachy, a przede wszystkim ludzie.
Pracował w redakcjach kilku czasopism, radiu i firmie telewizyjnej, a także w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki, ale jego życie zmieniło się na lepsze dopiero wtedy, kiedy kupił swój pierwszy teleobiektyw. I chociaż skończył studia humanistyczne i zrobił nawet doktorat z literaturoznawstwa, pierwszą książką, jaką napisał, były Zwierzęta chronione w Polsce. Uwielbia czarny humor i myśli nieoczywiste, a także wszystkie pory roku i rozmaite szerokości geograficzne. Jego wielką pasją jest fotografowanie dzikiej przyrody.
Z zawodu realizator marzeń. Tuż po ukończeniu studiów inżynierskich (dzięki którym przekonał się, czego nie chce w życiu robić), przejechał na rowerze Jedwabnym Szlakiem z Polski do Tajlandii. Trwająca 14 miesięcy podróż, podczas której przetoczył się przez 22 kraje Europy i Azji, trwale odbiła się na jego światopoglądzie i zmieniła podejście do życia. Zwolennik wewnętrznego spokoju, prostoty i życia blisko natury. Jako przewodnik turystyki rowerowej najbardziej lubi dynamikę tejże pracy oraz związane z nią wyzwania